czwartek, 8 grudnia 2011
Ulubione place zabaw
Moja Anusia lubi wszelkie place zabaw a czym większe ( ku mojemu przerażeniu ) tym lepsze. Niedaleko naszego miejsca zamieszkania był mały kameralny plac zabaw ( zamknięty w budynku) lubiła się tam bawić ale po godzinie już się jej nudziło . Niedawno byliśmy na urodzinach koleżanki z przedszkola . która urządziła je w wielkim Colorado. gdzie było mnóstwo dzieci i mnóstwo atrakcji. Tutaj dopiero można było się wyszaleć . Dzieci weszły a ja straciłam z oczu moją córeczkę. Bałam się o nią ale wiem ,ze na szczęście jest silnym dzieckiem i już nie aż takim maleńkim aby sobie nie dać rady w basenach z kulkami. Ania było prze szczęśliwa ja i inni rodzice nieco mniej. Gdy po urodzinach wróciliśmy do domu Ania była szcześliwa ale tak zmeczona ,ze na nic juz nie miała sily umyła sie szybko i natychmiast usneła. Na nastepny dzień nadal była pod ogromnym wrazeniem sali zabaw i poprosiła aby jej urodziny teżtam wyprawić bo tam jest tak " super". To co nam się wydaje czymś niebezpiecznym , gdzie dziecku może stać się krzywda dzieci wprost odwrotnie uważają za coś fantastycznego gdzie wreszcie może ujść energia:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz